- Szczegóły
Ostatni dzień stycznia 2024 roku. Na szybowisku w Bezmiechowej zebrała się prawie cala ekipa bieszczadzkiej Grupy Prowing. Wszystkich zachęciła korzysta prognoza, która zapowiadała długą jazdę. Silny wiatr z południa, niska temperatura, dobre pokrycie śniegiem całej trasy na szerokości ponad 300m - warunki idealne :)
Chłopaki smarują narty, bo czas na nowe rekordy. Tego dnia padło ich wiele, każdy mógł poprawić swoją życiówkę w długości jazdy non stop. Najlepszy wynik uzyskał Janusz, który pokonał dystans 120km, w czasie ok 5godz. Brawo! Całe wydarzenie rejestrowała kamera From The Sky, serdecznie dziękujemy za niebywała pamiątkę!
Link do filmu: https://fb.watch/qa95rD5XQP/
- Szczegóły
Loty paralotnią z napędem nad Górami Słonnymi: Zimowa przygoda w powietrzu
Góry Słonne, malownicze i majestatyczne, od lat przyciągają miłośników sportów lotniczych. Jednakże, gdy myślimy o aktywnościach na świeżym powietrzu w zimowych miesiącach, paralotniarstwo może nie być pierwszą rzeczą, która przychodzi nam do głowy. Ale dla członków Grupy Prowing, zima to nie przeszkoda - to właśnie wtedy decydują się oni na spektakularne loty nad tymi wspaniałymi górami.
Wystarczy ciepły ubiór i piękna pogoda, by móc podziwiać zimowy krajobraz z lotu ptaka. Paralotniarze z Grupy Prowing doskonale to wiedzą i wykorzystują każdą okazję, aby unieść się w powietrze i zanurzyć w magicznej atmosferze zimy. A gdy słoneczny zimowy dzień nadaje się do lotu, nie ma dla nich lepszego sposobu na spędzenie go niż w powietrzu.
Jednakże, zimowe loty paralotnią wymagają nieco więcej przygotowania niż te letnie. Oprócz standardowego wyposażenia, takiego jak kask, maska na twarz i gogle, trzeba również zadbać o odpowiedni ubiór. Zimowy kombinezon, ciepłe kurtki, rękawice i zimowe buty to absolutna konieczność, aby chronić się przed mrozem i wiatrem, których siła może być jeszcze większa na dużej wysokości.
Wybór miejsca startu jest również kluczowy, zwłaszcza w zimie, kiedy pokrywa śnieżna może być niestabilna. Szczególnie w styczniu, gdy opady śniegu są częste, paralotniarze muszą znaleźć odpowiednio przygotowane miejsce, aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji podczas startu. Ale z pasją i doświadczeniem, członkowie Grupy Prowing radzą sobie doskonale, znajdując idealne miejsca, by wzbić się w powietrze i odkrywać zimowy krajobraz z zupełnie nowej perspektywy.
Loty paralotnią z napędem nad Górami Słonnymi to nie tylko ekstremalna przygoda, ale również niezapomniane doświadczenie z połączenia ludzkiej odwagi z naturą w jej najpiękniejszej, zimowej odsłonie. Dla tych, którzy odważą się podjąć wyzwanie, nagroda jest niezwykła - chwile spędzone w locie, otoczeni mieniącym się białym krajobrazem, są niczym z obrazu.
- Szczegóły
Szybowisko w Bezmiechowej: Mekka Latających Narciarzy
Na początku stycznia panowały doskonałe warunki do uprawiania speedridingu i speedflyingu na Podkarpaciu. W Górach Słonnych, jedynym miejscu w kraju do trenowania tych form ekstremalnej jazdy na nartach z małym skrzydłem, spotkali się miłośnicy tej dyscypliny. Były wysokie skoki, szybkie ślizgi, a frekwencja oraz warunki dopisały. Świeży śnieg, idealny wiatr przez cały dzień – to wszystko sprawiło, że każdy uczestnik miał okazję ustanowić lub poprawić swój rekord.
Najlepszy rider – skrzydlaty narciarz – pokonał dystans 120 km non stop przez 5 godzin. To niesamowity wyczyn, który z pewnością będzie długo wspominany przez społeczność latających narciarzy. Stok w Górach Słonnych okazał się najlepszym miejscem w Polsce do trenowania tych sportów. To tutaj wszystko się zaczęło, tutaj narodziła się pasja do latania na nartach.
Dla tych, którzy nie znają zbyt dobrze tej dyscypliny, warto wyjaśnić, czym właściwie jest speedriding i speedflying. To odmiany narciarstwa i paralotniarstwa, które łączą w sobie ekstremalne wrażenia z szybkością i adrenaliną.
Bezmiechowa stała się swoistą mekką dla latających narciarzy nie tylko dzięki doskonałym warunkom, ale także dzięki pasjonatom, którzy od lat rozwijają tę dziedzinę sportu w Polsce. Ich zaangażowanie i determinacja sprawiły, że teraz możemy cieszyć się możliwością uprawiania tych ekstremalnych dyscyplin na polskich stokach.
Należy pamiętać, że speedriding i speedflying to nie tylko sporty dla zawodowców. W Bezmiechowej można znaleźć również szkoły, które oferują szkolenia dla początkujących. To świetna okazja, aby spróbować czegoś nowego i doświadczyć niezwykłych emocji, jakie dają te sporty.
Warto podkreślić, że bezpieczeństwo jest zawsze najważniejsze, dlatego też każdy uczestnik powinien przestrzegać zasad bezpieczeństwa oraz korzystać z odpowiedniego sprzętu ochronnego.
Bezmiechowa i Góry Słonne to nie tylko doskonałe miejsce do uprawiania sportów ekstremalnych, ale także przepiękna okolica, która zachęca do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu. Dla miłośników przygód i adrenaliny to miejsce, które warto odwiedzić i doświadczyć niezapomnianych chwil na wietrze.
- Szczegóły
Piotr Śliwiński: Od Bieszczad do Spitsbergenu - Nowa Ekspedycja w Krainę Lodów i Śniegu
Piotr Śliwiński, znany polski podróżnik i entuzjasta ekstremalnych wypraw, ponownie zanurza się w fascynującym światku przyrody. Tym razem jego oczarowanie przyrodą przenosi go z polskich Bieszczadów na arktyczne tereny Spitsbergenu. To niezwykłe połączenie odzwierciedla jego pasję do odkrywania nowych miejsc oraz eksperymentowania z różnymi formami podróżowania.
Wieloletnie doświadczenie w podróżach przygotowało Piotrka do nowego wyzwania - eskapady na Spitsbergen. Planuje on przemierzyć te odległe tereny przy użyciu nart oraz małego skrzydła do snowglidingu. Ta nietypowa kombinacja pozwoli mu na szybkie i efektywne poruszanie się po lodowych i śnieżnych obszarach, otwierając przed nim możliwość dotarcia do miejsc trudno dostępnych innymi środkami.
Przygotowania do tej wyprawy odbywają się w malowniczych Górach Słonnych, gdzie P. Śliwiński doskonali swoje umiejętności narciarskie oraz techniki poruszania się przy użyciu snowglidingu. Na szlaku, który został przygotowany przez doświadczoną Grupe Prowing, trenuje on swoje umiejętności, przygotowując się do wyzwań, jakie czekają go na Spitsbergenie.
Rzeźby terenu, zmieniające się warunki pogodowe oraz trudności topograficzne stanowią tylko niektóre z wyzwań, z jakimi Piotr Śliwiński będzie musiał się zmierzyć podczas swojej ekspedycji. Jednak to właśnie te przeciwności sprawiają, że jego przygoda staje się jeszcze bardziej ekscytująca i satysfakcjonująca.
Podróże Śliwińskiego nie tylko są okazją do odkrywania dzikich i niezwykłych zakątków świata, ale także stanowią inspirację dla innych, by odważnie podążać za swoimi marzeniami. Jego determinacja, pasja i nieustępliwość są wzorem dla tych, którzy pragną realizować swoje najbardziej szalone pomysły i pragną sprawdzić, jak daleko sięgają ich możliwości.
Wyprawa Piotra Śliwińskiego na Spitsbergen zapowiada się nie tylko jako ekstremalna podróż przez krainę lodu i śniegu, ale także jako niezwykłe doświadczenie, które zapadnie głęboko w pamięć nie tylko dla niego samego, ale również dla wszystkich, którzy śledzą jego przygody z zainteresowaniem.
- Szczegóły
Od lewej: Ryszard Pszenny, Arkadiusz Sabat, Mariusz Witlański,
Przemysław Baran, Dariusz Culak
Już po raz dziesiąty w Bieszczadzkim Pucharze Paralotniowym zmierzyli się znakomici zawodnicy. Znów nie brakowało emocji i niesamowitej walki do ostatniego dnia zawodów, w której uczestniczyło 31 pilotów z całej Polski.
Czytaj więcej: Zawodnik z Leska najlepszy podczas X Bieszczadzkiego Pucharu